KOBIETA ARABSKA JEST POSTACIĄ
NIEJEDNOZNACZNĄ; ZALEŻNA I NIEZALEŻNA
ZARAZEM, RÓWNA MĘŻCZYŹNIE, ALE
ODDANA MU POD OPIEKĘ.
PIĘKNE CZASOW NIEWIEDZY
Jeszcze w
przededniu islamu na południu Półwyspu Arabskiego żyły plemiona o filiacji
matrylinearnej. Spotykało się w nich poliandrię (kobiety mogły mieć po kilku
mężów), panowała egzogamia (małżeństwa zawierano między obcymi,
niespokrewnionymi partnerami), a pochodzenie, majątki i władzę dzieci
dziedziczyły po matkach. Jednak w tym czasie wszędzie wokół był już
patriarchat, kobiety postrzegano głównie jako matki rodów. Izolowane w głębi
namiotów, w czasach, gdy genealogie były miarą życia, dawały pewność, że rodzą
dzieci czystej krwi, z których wyrastali wojownicy szlachetnego pochodzenia. W
skrajnych przypadkach kobiety, całkowicie zależne od mężczyzn, nie miały praw
materialnych, a nawet same bywały dziedziczone. Patriarchalna kultura dżahilijji nosiła cechy kultury pierwotnej. A jednak rozwinął się też
wzorzec kobiety pięknej i ubóstwianej, zdolnej przesądzić o szczęściu partnera,
jak to wynika z poezji staroarabskiej, z królującą w niej beduińską kasydą . W czasach, gdy niewiele było kronik historycznych, twórczość
poetów obrazowała otaczający świat pustyń, a kobieta była w niej bohaterką i
indywidualnością.
W ŚWIETLE WIARY I KULTURY
Islam,
wprowadzając nowy porządek społeczny, uznał kobietę za równą partnerkę
mężczyzny i ustalił jej poczesne miejsce w rodzinie. Była w lepszej sytuacji
niż chrześcijanka: choć obie skusiły Adama do grzechu, arabska Hawwa (Ewa)
nie odpowiada za wygnanie ludzi z raju. Jeśli już dopatrywać się winnego,
będzie nim Adam, jako odpowiedzialny mężczyzna. Z porządku islamu wynikały
prawa i obowiązki kobiet. Mężczyzna zachował nadrzędną pozycję, ale stawał się
opiekuńczy i humanitarny, wiara nakazywała ojcom starannie wychowywać i
kształcić córki. Islam podkreśla znaczenie więzów między rodzicami i dziećmi,
co wyraża m.in. onomastyka; inaczej niż w kulturze europejskiej, zamężna Arabka
zachowuje nazwisko rodowe. Jeśli małżeństwo się rozpadnie, powróci do domu ojca
(w przypadku jego braku – do braci), który przejmie nad nią opiekę do chwili
ponownego zamążpójścia. Ojciec jest dla dziewczyny opoką, nawet jeśli surowy,
darzy go ona szacunkiem i miłością.
PARTNERKA
Zgodnie z islamem kobieta i
mężczyzna są sobie równi, choć on, jak powiada Koran, ma nad nią „stopień
przewagi”, co oznacza, że nie jest gorsza od niego, ale słabsza i wymaga
opieki. Wynikają stąd m.in. konsekwencje fi nansowe. Mąż utrzymuje żonę starając
się, aby nie żyła gorzej niż w domu ojca. Nawet zamożnej kobiety nie zmusza,
aby łożyła na dom, choć zawsze wolno jej z własnej woli wspomagać męża. W
małżeństwie nie ma wspólnoty majątkowej i wszystkie wartości, jakie żona wnosi
do związku, pozostają jej własnością. Mężczyzna rozciąga opiekę na kobiety z
rodziny, biorąc pod swoje skrzydła siostry i inne krewne, nie mówiąc o matce.
Ale opieka przeobraża się w uzależnienie; z tradycji tej wynika separacja
kobiety od świata, co pozwoliło mężczyznom arabskim zawładnąć przestrzenią
publiczną. Kobieta jest ostoją rodziny, źródłem i symbolem jej stabilności.
Utożsamia się z funkcją żony i matki, zobowiązana zaspokajać potrzeby seksualne
męża, zapewniając mu wolność od trosk i niepokojów w sferze fizycznej. Dlatego
powinna trwać niezłomnie przy jego boku i nie dążyć do chwilowego nawet
rozstania. Kobieta jest dumna ze swojego męża, zwraca się do niego z
szacunkiem: sajjid (dialektalne si), współcześnie uwydatniając jego pozycję zawodową:
doktor (doktor), muhandis (inżynier), ustaz (profesor)
itd.
Mahomet w raju w
otoczeniu hurys. Ilustracja z 1030 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz