sobota, 17 stycznia 2015

Arabka współczesna

W początkach XX w. w jednym z kairskich haremów wybuchł bunt kobiet, mieszkające tam arystokratki domagały się prawa do swobodnego poruszania się po mieście i dostępu do nowoczesnej oświaty. O postęp walczyły nie tylko pierwsze emancypantki (jak Ajsza at-Tajmurijja, Warda al-Jazidżi i Zajnab Fawwaz), emancypacji żądali mężczyźni, wśród nich legendarny Kasim Amin (1864–1908 r.), który domagał się monogamii, równouprawnienia oraz prawa kobiet do oświaty i rozwodu. Jego książka „Tahrir al-mar” (Wyzwolenie kobiety, 1900 r.) wywołała wzburzenie konserwatystów, autor więc, aby odeprzeć ich ataki, opublikował następną („Al-mara al-dżadida”, Nowa kobieta). Stuletnia rocznica jego pierwszej publikacji była z atencją obchodzona w Kairze. Swoboda wkraczała do kolejnych dziedzin życia. Dziś spotyka się w świecie arabskim zarówno małżeństwa aranżowane, jak i wynikające z samodzielnych wyborów (choć za zgodą krewnych). Wraz z kobietą zmienia się rodzina, można powiedzieć – zawęża i indywidualizuje. Dziś występuje w dwóch głównych postaciach: wielkiej rodziny macierzystej, dominującej na obszarach bardziej tradycyjnych (kraje Zatoki, Libia, Jordania, południowy Egipt) i rodziny nuklearnej, ograniczonej do małżeństw z dziećmi, choć jedna i druga utrzymują ścisłe i serdeczne więzy. Np. w Egipcie w 1990 r. rodziny nuklearne stanowiły 84 proc. wszystkich, choć dominowały w metropoliach (Kair, Aleksandria) i najbardziej zurbanizowanych obszarach kraju. Maleje poligamia; w 2000 r. małżeństwa poligamiczne stanowiły od 5 do 7 proc. wszystkich małżeństw, rzadko spotykane w miastach i środowiskach wykształconych. Wraz z modernizmem kobieta zyskała dostęp do oświaty, stała się uczennicą i nauczycielką. We wczesnym odrodzeniu powstawały szkoły dla dziewcząt, popularne były seminaria nauczycielskie. W 1900 r. Malik Hifni Nasif, pisarka i feministka, jako pierwsza kobieta uzyskała dyplom rządowy ukończenia szkoły dla nauczycielek w Egipcie. Żarliwa rzeczniczka praw kobiet, pisała w ich obronie płomienne artykuły i występowała publicznie. Pierwsze szkoły dla dziewcząt powstawały w XIX w. w Libanie (1835 r.) czy Iraku (1899 r.). Kobiety wkroczyły do literatury, żeby wspomnieć niemal już legendarne postacie: iracką poetkę Nazik al- Mala’ikę (1926–2007 r.) i Ghadę asz-Samman (ur. 1942 r.), syryjską pisarkę. W modernizmie Arabki zaczęły pracować. Już w pierwszej poł. XIX w. zatrudniały się w fabrykach egipskich, a I wojna światowa otworzyła im rynek pracy na większą skalę (zwłaszcza w przemyśle tekstylnym). Kobiety dziś mają dostęp do wszystkich zawodów. W latach 90. 1/3 mieszkanek Bliskiego Wschodu pracowała w pełnym wymiarze godzin, wiele w krótszym. Między 1980 a 2000 r. liczba kobiet pracujących podwoiła się w Arabii Saudyjskiej, Bahrajnie, Kuwejcie, Katarze, potroiła w Omanie i Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Najwięcej Arabek pracuje w usługach. Prace urzędnicze i sekretarskie pozostają w ich rękach, podczas gdy mężczyźni dominują w rzemiośle i zawodach technicznych. W świecie arabskim ukształtowała się też postać bizneswoman, silnej, wpływowej i pięknej; mają one swój ranking „Najbardziej znaczących kobiet arabskich”, listę, na której znajdują się menedżerki, finansistki, bankowcy, dziennikarki itd. Współcześnie kobiety sięgnęły po prawa polityczne, urzędy państwowe i miejsca w parlamentach, choć wciąż stanowią w tych instytucjach tylko niewielki odsetek. Najwcześniej prawa wyborcze zdobyły w Syrii (1949 r.), następnie w Egipcie (1956 r.) i w Tunezji (1959 r)., co chętnie porównuje się z sytuacją w Szwajcarii, gdzie kobiety zaczęły głosować w latach 70. XX w. Dziś w większości krajów należących do Ligi Państw Arabskich Arabki mają czynne i bierne prawo głosu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz